Skala ocen

Data:

Notka właściwie głównie dla celów własnej oceny. Sporo filmów oceniłem i widzę, że często niekonsekwentnie i niesprawiedliwie. Może kiedyś to poprawię, a na razie, żeby w razie wątpliwości mieć punkt odniesienia, stworzyłem sobie skalę ocen.
Pewnie będzie trochę ewoluować ;)

• 10 - FILM NAD WSZYSTKIE FILMY
Film życia; film, po którym nie ma potrzeby widzieć już innych filmów.
Na łożu śmierci przypomnę sobie ten jeden film i wyrażę ostatnią wolę,
żeby odtworzyli go na stypie ;)
Dzieło absolutnie skończone, które można oglądać w kółko i się nie nudzi.
Jeszcze takiego nie widziałem.

• 9 - DOSKONAŁY
Arcydzieło! Majstersztyk!
Najulubieńszy z ulubionych!
Trzymać pod poduszką i puszczać w wolnych chwilach.
Polecać komu się da, przy każdej okazji.

• 8 - ŚWIETNY
Film świetny. Ponad gatunkowy. Powinno się go zobaczyć i prawie zawsze będzie to przyjemnością.
Niekoniecznie dwukrotnie, chyba, że akurat leci w telewizorni.
Wartościowy. W jakiś sposób wybitny.
Nie może nudzić. Wart polecenia każdemu.

• 7 - BARDZO DOBRY
Bardzo dobry film.
Może to być klasyka gatunku, czyli film świetny w swojej kategorii, ale niewiele więcej (na przykład nudnawy). Film bardzo dobrze zrobiony technicznie, ale nie porywający do tego stopnia, by dać mu ósemkę. Film z jakiegoś powodu urzekający, choć może posiadać jakieś ograniczenia (na przykład głupiutki).
Praktycznie górna granica dla filmów masowych, bez wyższych aspiracji.
Ocena najwyższa dla filmów niewybitnych z zasady (czyli utrzymanych w rygorach gatunku -
sensacja, horror, komedia romantyczna itp.)
Film coś wnosi.
Do polecania dla fanów gatunku.

• 6 - DOBRY
Dobry film, można obejrzeć. Lepiej niż przeciętny. Lepszy film telewizyjny.
Raczej nie do polecania, chyba że ktoś szuka w konkretnym temacie.

• 5 - FAMILIJNY
Film familijny, telewizyjny. Siedząc z rodziną przy wigilijnym obiedzie, wolałbyś oglądać nawet taki film. Na kacu w przedpołudnie niedzielne - w sam raz.
Bez myślenia, bez zbyt wymagających zwrotów akcji. Można obejrzeć z nudów.
Czasem dostanie się piątka filmom całkiem kiepskim za jakiś ciekawszy pomysł, choćby bez realizacji. Telewizyjny. Raczej odradzam, a na pewno nie zachęcam.

• 4 - PRZECIĘTNY
Przeciętny.
Kiepsko, lepiej zająć się czymś innym, ale jak już wpadłem w tryb oglądania, to już pewnie zobaczę do końca. Odradzam. Przeciętny film telewizyjny.

• 3 - MARNY
Całkiem marny, ale jeszcze coś go ratuje. Pomysł, może zdjęcia. Jakieś jednak przebłyski są.
Film tak kiczowaty, że może być nawet zabawny. Odradzam. Typowy poziom telewizyjny.

• 2 - MIERNOTA
Miernota. Szkoda gadać. Kto mi go kazał oglądać? W poszukiwaniu straconego czasu.
Lepiej już zmywać gary. Nic w nim nie ma. Do nabijania się w towarzystwie.

• 1 - ZBRODNIA
Reżyser, producent i cała ekipa siedzi w pierdlu za znęcanie się nad widzem, albo powinni siedzieć.
Przestępstwo gospodarcze - niegospodarne zużycie taśmy filmowej. Film nie powinien był powstać.
Takich badziewi niewiele się w życiu spotyka, wiec też trzeba je wyróżnić. Frustrację trzeba na kimś znajomym wyładować.